Fotograficzne Q&A - cz.1

30 listopada 2016



#1 Jaki był twój pierwszy aparat?
Pierwszymi aparatami z jakich korzystałam były małe "małpki". Wiecie, takie rodzinne, kieszonkowe aparaty, które zabieracie nad morze, na wycieczkę, na piknik. Pierwszym poważniejszym sprzętem z którego czasem korzystałam był aparat mojego taty, stary Fujifilm z serii Finepix (wybaczcie, nie pamiętam modelu, S9600?). Stary, dobry kompakt, który służył nam długo i zniósł wiele (chyba nawet kąpiel w morzu...). Pierwszym moim, świadomie wybranym i kupionym aparatem był widoczny na zdjęciu powyżej SONy a57. 


#2 Jak zdobyć doświadczenie w fotografii, czym się posiłkować?
W gruncie rzeczy zależy od tego jakie dokładnie doświadczenie chcemy zdobyć. Jeśli mowa o takim "ogólnorozwojowym"doświadczeniu, które pozwoli Wam na poszerzenie fotohoryzontu, to... Czytajcie. Czytajcie totalnie wszystko co wpadnie wam w ręce, znajdujcie nowe drogi otrzymywania informacji. Jeśli macie generalnie problem z zaglądaniem na fora, czy serwisy internetowe poświęcone fotografii, zapiszcie się na grupy fotograficzne na Facebooku. Fejsa przeglądamy parę czy nawet paręnaście razy dziennie, często trafiamy na totalnie bezużyteczny kontent. Zapisując się do grup foto sprawiamy, że chcąc czy nie chcąc kontent foto przyjdzie do nas sam. Zapiszcie się na giełdy - poznacie sprzęt nie tylko Waszej firmy, ale i innych. Zapiszcie się na grupy dotyczące "samopomocy", gdzie ludzie zadają pytania, otrzymują odpowiedzi.

Polecam też poszperać w fotograficznej literaturze, to nieraz kopalnie wiedzy. Czytajcie artykuły poświęcone fotografii - w Internecie znajdziecie absolutnie wszystko co będzie istotne dla osoby z poziomu początkującego. Czytajcie blogi, poradniki, teksty z tipami i trickami

Spróbujcie wybrać się na jakiś obóz, umówić się z kimś, kto ogarnia temat, żeby trochę Was podszkolił - to duża dawka wiedzy, te wszystkie seminaria fotograficzne czy inne spotkania.

No i ćwiczcie, próbujcie, ale nie "w ciemno" - spróbujcie z różnymi wyzwaniami fotograficznymi, ćwiczeniami wzmagającymi kreatywność. Sięgajcie cały czas po więcej, bądźcie głodni doświadczeń. Po prostu - nie stójcie w miejscu, szukajcie możliwości. :)


#3 Jakie jest Twoje najlepsze zdjęcie w ruchu?
Bardzo lubię lawendową sesję z Paco, ale też foty o tematyce ASG.




#4 Czym się kierować w wyborze sprzętu, jeśli mowa o "psiej fotografii"?
Kupując sprzęt musimy pamiętać, by wybrać go świadomie. Gdybym wybierała swoje kolejne body, zwróciłabym uwagę na ilość klatek na sekundę (przydatne przy szybszych kadrach), ilość megapikseli w stosunku do wielkości matrycy (przekłada się na jakość obrazu), umiejętność radzenia sobie z szumami (praca na wysokim ISO), możliwość wykonywania zdjęć RAW (wszystkie/większość lustrzanek obsługuje RAWy ale warto się upewnić ;)). Teraz wchodzę w nowy typ fotografii, przy którym interesowałby mnie jak najcichszy silnik autofokusa. Patrzę także na ewentualne ceny obiektywów pod system, który kupuję. A no właśnie - szkiełka! W zależności od tego, czego potrzebuję, patrzę na ogniskową i światło. Zawsze sprawdzam opinie o danym sprzęcie i sprawdzam podane tam informacje. Zerkam też na cenę ewentualnych akcesoriów, które miałabym potem dokupić (lampa błyskowa, baterie, gripy...).

Nikt Wam nie powie "czym się kierować", bo to zalezy od Waszych indywidualnych preferencji. Ważne jest jednak, byście wybrali ten sprzęt świadomie, i gdy ktoś zapyta Was czemu wybraliście akurat ten model i tą firmę, byście potrafili wymienić zalety, wady, to jak sobie z nimi radzicie i jak je wykorzystujecie. 


#5 Kiedy fotografujesz szczeniaki i ogólnie zwierzęta w domu, 
jak ustawiasz lampę, żeby psom nie świeciło prosto w oczy? 
Bo wiadomo, ogromny błysk, nie dość, że modele mrużą oczy, 
to jest to dla nich bolesne.

Fotografując z lampą błyskową w studiu nie błyskamy prosto w modela, a w górę. Pozwala to na lepsze rozprowadzenie światła po kadrze i dodatkowo nie mordujemy modela światłem. Poza tym, z mojego doświadczenia wynika, że szczeniaki mają głęboko gdzieś błyskanie lampą. Większość z nich zasypia na sesji... :)




Jeśli nasunęło Ci się na myśl jakieś pytanie, śmiało zadaj je w komentarzu! Być może pojawi się w jednym z kolejnych postów? :)